Etykiety

sobota, 20 lipca 2013

"Dostosowana na siłe."





Bezbarwna, bez zapachu.
Jest jakby jej nie było.
Wbito jej kolce w łodygę.
Wylała się krew.
Przemalowano nią płatki.
Spryskano pachnącą trutką by kusiła.
A teraz umiera... wciąż nie będąc taka jak inna.
Wciąż nie będąc żywa.
Róża bez praw do istnienia.
Bytująca przez smak cierpienia.

2 komentarze:

  1. Nie mogę odnaleźć tego co autor miał na myśli, trzeba było uważać kurna na polskim.Po 3 przeczytaniu połapałam się i wiersz urzekający.

    OdpowiedzUsuń
  2. Toteż powinna cenić się za wyjątkowość, a nie dostosowywać do reszty <3. Inność jest cudowna choć brzemienna~

    OdpowiedzUsuń