Wyobraźnia tak wiele wdzięków można jej zawdzięczać, gdy przyobleka szatę i płynie wraz z słowami, wprost do głębi serca.Powolnymi krokami stąpa naprzód i już myślisz, że nigdy się nie zatrzyma a pojawiają sie co raz to nowsze perspektywy. Pokusa nie ujęta ucieczki z doczesności i pofrunięcia do tego co nie rzeczywiste.Ile jest się w stanie przetrzymać w świecie bez iluzji, gdy staje się to wręcz narkotykiem? Czy warto od niej uciekać, skoro sprawia tyle przyjemności? Jakie jest wasze zdanie na ten temat? :)
Sama uważam ten nałóg za pozytywny o ile ma się nad nim kontrolę. Rozróżnia się świat rzeczywisty od fikcji. Nie odtrąca się bliskich, przez swoje marzenia i wyobraźnie. Kreatywność i wyobraźnia to dar zesłany do umysłu delikatnymi dłońmi naszej niecielesnej duszy wprost do naszego nie ograniczonego umysłu.Musimy go docenić a zarazem nauczyć się korzystać z jego
mocy nie krzywdząc swoich delikatnych i kruchych istnień.
"Oderwany od rzeczywistości"
Roziskrzone na skrzydłach wonie
a w nich człek mały tonie.
Zatapia się w błękicie,
pozostając w niebycie.
Pieszczotą myśli otulony.
Do nicości wysławiony.
Na zawsze spalony.
Wciąż w locie zatopiony.
Nie będę strapiony.
Jestem uwolniony.
Te łańcuchy, które oplatają
nic do skrzydeł mych nie mają.
Okłamuje się marzyciel.
Snów wymyśliciel.
Na jawie płynie...
Zatapia się...i ginie.
Wyobraźnia jest dla mnie na wpół dobra, gdy tworzę w niej coś nowego nawet nie w rzeczywistym świecie z małą domieszką siebie w tym, zaś w realnym świecie osobiście swoją wyobraźnie uważam za nieznośną. Za dużo oczekiwań... Lepsza jest realna pomysłowość.
OdpowiedzUsuńOh, sny są cudowne. Ostatnio wręcz nie mogę się doczekać kolejnych xD. I tak btw, przypomnieli mi się "Wierni złu 666" i ta nasza pompa w akademiku XDDDD
OdpowiedzUsuńNiewielu potrafi układać słowa i myśli w wiersze. Ty potrafisz ;)
OdpowiedzUsuńbłagam wróć do pisania o sesshomaru-samie ;.;
OdpowiedzUsuń